Babcia wraz z wnuczką przechodziły obok miejskiej fontanny na pl. Zwycięstwa w Szczecinie. Dziewczynka potknęła się i przewróciła wprost na rozgrzane przez słońce blachy, które stanowiły część fontanny. Dziecko dotkliwie się poparzyło. Było to już drugie tego typu zdarzenie w tym miejscu.
Miejskie fontanny w upalne dni dają ochłodę i trochę niezbędnej wilgoci. Jednak stanowią także zagrożenie bezpieczeństwa dla spacerujących wokół nich ludzi.
Zdarza się, że elementy niektórych wodotrysków, fontann nie są dobrze zabezpieczone farbami antypoślizgowymi, co w połączeniu z wilgocią i wodą może być przyczyną poślizgnięć, prowadzących do groźnych złamań. Takie zdarzenie odnotowano w miejscowości Błonie, gdzie w czasie zabawy, w oddanym niedawno wodotrysku, 13-letni chłopiec poślizgnął się i w konsekwencji złamał rękę.
Jednak największym zagrożeniem dla dzieci, a także osób dorosłych szukających ochłody w fontannie jest jej zanieczyszczona woda. Często fontanny pobierają nieuzdatnioną wodę z miejskiej sieci wodociągowej, a następnie woda ta tłoczona jest w obiegu zamkniętym. Z wody zgromadzonej w fontannie korzystają ptaki, koty, psy. To powoduje, że po jakimś czasie jest ona biologicznie zanieczyszczona i dlatego niebezpieczna.
Co nam grozi jeżeli woda w fontannie, wodotrysku jest zakażona?
- Taka woda może zawierać zanieczyszczenia mikrobiologiczne od zwierząt, szczególnie od ptaków, psów, kotów, a także ludzi.
- Ze względu na zamknięty i nieczyszczony obieg wody mogą pojawiać się w wodnym aerozolu tworzonym przez fontanny bakterie Legionella, która może doprowadzić do zachorowań na legionelozę przebiegającą w formie zapalenia płuc lub gorączki Pontiac.
Należy też pamiętać, że woda w fontannie lub wodotrysku może być przeźroczysta jednak biologicznie skażona.